Blog modowy - jako projekt! Indywidualność.

Utworzono: 15-01-2022
Blog modowy - jako projekt! Indywidualność.

W dobrym stylu!

Moda – to miła towarzyszka życia, gdy od szkoły podstawowej projektuję i rysuję ubrania. Dlaczego? Żyje w czasach – gdy obowiązują uniformy, a w naturze modelki pozostaje stałe wyróżnianie się w szkole. Rysuję nietypowe wzory, przychodzę do babci z materiałami i odbieram unikaną odzież. Początkowo czytam niemieckie katalogi, fascynuję się firanami, kreacjami i bogactwem wzorów. W lęborskich sklepach – panuje wówczas marazm. Dopiero po upadku systemu – na regałach – leżą kolorowe dodatki. Interesuje mnie – nietypowość. Interesuje mnie – inny kształt mody. Interesuje mnie – urok osobisty w doborowym towarzystwie – z siłą magicznej kreacji. A ponieważ każdy styl powstaje w myślach – dlatego samodzielnie zasiadam do szycia ubrań. W ten sposób szyję firany, tuniki, sukienki,  spodnie, spódniczki i żakiety. Uważam, że samowystarczalność i samo - nauka – to coś oryginalnego, co cechuje wyjątkowe  - projektowe – umysły. Nie zazdroszczę innym potencjału, zachowuję obiektywizm, nie podbieram pomysłów na siebie. Za to poszukuję ciekawych rozwiązań, którymi dzielę się w wyszukanym towarzystwie i na tym blogu.

Inna – poszukiwaczka stylu!

Czy moda to wszystko, co mnie nakręca? Nie. Od wczesnej młodości – śpiewam w zespole. Przez wiele lat – przychodzę na próby, wyjeżdżam na nagrania, uczestniczę w licznych pielgrzymkach, gram na gitarze, dlatego uwielbiam muzykowanie i osoby wykształcone w tym kierunku.

Czy muzyka to wszystko? Nie. Projektuję meble. Lubię rysować szkice, bawię się kolorami i materiałami.

Czy projekty to wszystko? Nie. Nakręcam się konkursami, wystawami, przedsięwzięciami – ponieważ wtedy współpracuję z różnymi osobami. Dość szybko nawiązuję kontakty, podpowiadam działania marketingowe, co przyczynia się do natychmiastowej realizacji dobrych celów.

Żyję w szybkim trybie – przy wsparciu Vipów i instytucji, ponieważ tworzę….nowe rzeczy.

Lubię scenę – nie mam tremy.

Wypowiadam się z automatu – bez dłuższych przygotowań, ale na scenie podpieram się przygotowanymi samodzielnie tekstami.

Buduję fundamenty do projektów, ponieważ kocham pokazywać nowe rozwiązania, przebywać z innymi osobami, uczyć się z różnych dziedzin wiedzy.

Pozostaję indywidualnością.

Przejdź do góry strony