Cisza. 1 mignięcie z lasu, 5 materiałów.
W ogrodzie!
Tu i Teraz – liczy się miękkość dzianiny, dlatego - zaraz przy kobiecym swetrze - pojawia się różowy komin. Uszyty dodatek wzmacnia, bowiem gamę kolorystyczną, upiększa wizerunek, a także buduje motywację do wspomnień o upalnym lecie. Wzorzyste kwiaty niosą nadzieję na świat przepełniony barwnymi:
- łąkami, polanami, leśnymi ścieżkami i zabawami.
W takich okolicznościach październik - to tylko strefa modowego przetrwania, z grubością ubrań, pomysłowością płci pięknej i wrodzoną wytwornością.
W dobrym stylu!
Mniej znaczy wyraźniej? O ile przy swetrze pojawia się coś jeszcze, o tyle wizerunkowość przyciąga uwagę do kreatywnego stylu. Ciepłota ciała, temperatura na zewnątrz – to tylko czas przestawiania się na porę – jesienno – zimową.
Dlatego…
- zastygam w ogrodzie, patrzę na tańczące liście, zbieram resztki płatków kwiatowych, zatrzymuję się przy iglaku. Kolor zielony – to moc, nadzieja, przyroda. Kolor obecnej pory roku – kojarzy się z beżem, brązem i grafitem. Tylko przy wyciszonym odbiorze mody – zima zapowiada się zaogniona – formami krawieckimi, wykrojami, futerkami i materiałami.
Jesień
- za 100 złotych myśli o:
kubku gorącej kawy, grubym wełnianym swetrze, zaciszu domowym, izolacji w zakamarkach ogrodu, strefie przejściowej do chłodnych wieczorów, literkach poukładanych w książce, wartości zdjęć w gazecie i magii danej chwili wartej – czegoś jeszcze….
Bo…
Fashion
- to TY
Tu i Teraz.