Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!

Utworzono: 25-05-2020

Moda na spotkania organizacyjne!

W mieście!

Podczas realizacji licznych zadań pamiętam o modzie, dlatego wybieram styl biznesowy. Od koszuli, spódniczki, spodni – po żakiet. Część oficjalna, to etap stosownej uważności, szacunku i zrozumienia. Większość dyskusji odbywa się więc w lokalach gastronomicznych (restauracjach), biurach, bądź mieszkaniach prywatnych, a to nadaje też nutki prywatności.

Przy wspólnym stole!

Jakość rozmów, smaki kolejnych  filiżanek kawy, widoki na ogrody, to kierunki, które wróżą nową jakość wrażeń. Stylizacja dnia zależy więc od zaplanowanych wyjść i wizyt.

Dlatego…. Już wieczorem umawiam się ze znajomymi i szykuję nowe kreacje.

Wieczór:

  1. To czas na rozmowy telefoniczne.
  2. To etapy sprawdzania garderoby.
  3. To plany na kolejny poranek.

Początek dnia:

  1. To realizacje ścisłych wytycznych.
  2. To podróże (małe i duże).
  3. To delektowanie się smakami: kawy, śniadania.
  4. To wyjście do ogrodu i podziwianie potęgi drzew.

Zasady marketingu!

Moda oficjalna tworzy ciekawy wachlarz nowych emocji, ponieważ każda rozmowa prowadzi do:

- cennych  pomysłów, innowacyjnego spojrzenia na projekty oraz zachęty do kolejnych działań.

Wiara w cel, satysfakcja z efektów, zabawa podczas realizacji każdego zadania i miłe zakończenie pewnej ścieżki, to ogromna przygoda życiowa, która nabiera dobrych kształtów. Każdy projekt wymaga  100 stylizacji, w zależności od wybranego etapu, dlatego moda towarzyszy podczas części oficjalnych (na scenie, w kinie, w trakcie zebrań grupowych) oraz w mniejszej jakości – w kameralnym gronie.

- Otwieram wielkie drzwi, przestępuję próg domu, zasiadam przy stole i omawiam szczegóły projektu. Liczy się tylko zbiór słów, efektów, z wizją smacznego poczęstunku i serdeczności. A czas pokazuje, że zawsze warto marzyć, tworzyć, kreować przyszłość, gdyż wnoszę  wtedy 100 cennych pierwiastków , które pozostają w ludzkiej pamięci. Za mną  - spora ilość wejść na wielką scenę, potężny wysiłek intelektualny, tworzenie scenariuszy, budowanie konferansjerki, wręczanie nagród, wspólna zabawa o podbudowanie literacko - muzycznej, z duszą wartą każdego nowego planu, z wiarą w lęborskie  dzieci i zawsze aktywną młodzież.

Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!
Co w projekcie, to i w mieście – paralelizm!

Przejdź do góry strony