Fashion? Tylko dla idealistek.
Moda na rzutkość umysłu:
- to umiejętność przeskakiwania z 1 zagadnienia i zadania, na 2. Okazuje się, że stylizacja wspomaga prace intelektualne, o ile zachowuje swobodę wykonywania ruchów, elegancję, poczucie własnej wartości.
W 2024 roku liczą się, bowiem marynarki i spodnie, a jako alternatywne kreacje – także długie spódniczki.
Dlatego każdy dzień – to święto Glamour.
Plusy biznesowego szyku:
- Maksymalnie 1-2 kolory.
- Szerokość z lat 70- tych.
- Dzwonowatość.
- Większe o 2 rozmiary żakiety i swetry.
Moda na codzienność
- wtapia się w czynności pisania treści, wykonywania zdjęć – a także zastygania przy lustrze na 10 minut.
Lustro – to podstawa, siła kobiecości, przejrzystość, odbicie wizerunku, sprawdzanie makijażu, wygląd dnia oraz alternatywa dla wybranej kreacji.
Poranny rytuał wiąże się z wyborem ubrań, pogodą i podróżą do innego miejsca. W takich okolicznościach – sprawdzasz, wiec temperaturę, pomysł na stylizację i sposób prasowania rzeczy.
Gdy zima gwarantuje chłodne i mroźne powietrze, to wielowarstwowość wymusza kroki do garderoby. Oto swetry, bluzki, spodnie i żakiety – stanowią bazę wyjściową.
A kolory:
- klasyczne czernie, granaty, beże, żółcie – umilają, wtedy normalną rzeczywistość.
Tylko Tu i Teraz
- urok gorącej kawy i zapach sernika – to źródło świeżej energii, która docenia długie wylegiwanie się w wełnianych kocach, migające światełka i czytanie treści.
Taka arkadia – to już świąteczna przymiarka.
To już prawie BN.