Jak czarny Anioł dodaje skrzydeł?
W ogrodzie!
Senny poranek, wilgotne powietrze i czas spożywania czarnej kawy – to elementy gry strategicznej pełnej nowej duchowej strawy. Od zapachu kwiatów, po drewniany płotek – przemieszcza się, bowiem praca rękodzielnicza, która wzmacnia poczucie wiary.
Sakralne dodatki, wełniane umilacze – tradycyjnie dodają skrzydeł.
A moda?
Ona podczas ostatnich letnich dni zachęca do minimalnego ubioru, przesiadywania na ławce i wdychania świeżego powietrza. Krople rosy unoszą się, wówczas na zielonej trawie, pojedyncze stokrotki przypominają jeszcze o własnym istnieniu, a zapach lasu krąży nad ziemią – z namiastką polnego Raju.
Dlatego w takich okolicznościach liczą się najmodniejsze spodnie, topy i kilka stylowych wisiorków. Takie trendy docierają, bowiem z wybiegów mody, sklepów biżuteryjnych i materiałowych. Tylko ulotność wakacji nadal niesie nadzieję: na jeszcze więcej i więcej i więcej – kreatywnej ….przygody.
W naturalnym klimacie!
Drewno, farba, trawnik, iglaki i Anioł – to prawie Podlasie, to swojskość i domatorstwo.
Tu i Teraz – bez technologii – szybkiego dążenia cywilizacyjnego – życie nabiera rumieńców.
A praca niesie klimatyczność innego wymiaru.