Moda i jej dzikość stworzenia!
Od iskry!
Twórca – aktor, poeta, Malarz, artysta sceniczny, pisarz, projektant. A raczej wielki improwizator. Bo od tego słowa rozpoczyna się artyzm. Brak szablonów, brak codziennego szumu, brak tego, co dyktują wszyscy. Za to oryginalność. Dla takich doznań - z nutką dzikości - udaję się do oszałamiającego miejsca, czyli Parku Dinozaurów. Tu z boku ktoś krzyczy, tu gra muzyka, a tu wyrasta gigantyczny Dinozaur. Moda? Tak. Na strzały w 10.
W dżungli!
Uwielbiam dzikość spojrzenia na życie. Stawiam więc kroki na kładkach, trawnikach i mostach. Zajmuję miejsce na ławce. Patrzę. Z boku człowiek pierwotny przypomina o gorącej kawie. Tak – wiem. Tylko tego teraz potrzebuję. Tym oddycham. Dziki świat. Dziki obraz rzeczywistości. A moda dość spokojnie wymaga ode mnie spojrzenia gustownej – damy. Ubieram elegancką sukienkę, patrzę na kreatywność tej wizji i wyruszam w teren. Bo zachowuję dystans. Bo zachowuję klasę. Bo dokonuję też ocen, aby wzrastać i się rozwijać.
***
Płynę wiec z Piratami, oglądam indiańskie klimaty, wkraczam do chałup, a potem…..
- dość dostojnie marzę….
O tym nostalgicznym momencie degustowania kawy.
Gdy z boku wyskakuje – niedźwiedź, dinozaur, wiem, że to inna epoka.
Gdy tak spokojnie na mnie patrzysz
Zawsze coś wyznaczysz
Gdy wierzysz, że kobieta to siła
Ona nie przemija
Gdy dziki naród pokazuje schematy
Ty tylko prosisz o łyk herbaty
Gdy pierwotnie wkraczasz do królewskiej sfery
Pirat nakreśla stery
Bo talent od urodzenia
To niebiańska atmosfera.