W trendach!

Klimat bijący z fotografii, to magia, która wnika w strefę marzeń. Pomarańczka. Niebieskości. Liryczność . 3 hasła warte podrywu skrzydeł do poezji. Romantyczne wyznania. Delikatność wzruszeń. Czar.  Przyroda. I ten spokój. To motywuje do czynienia dobra. Moje stopy układają się na starym pomoście. Moje dłonie dotykają kuli. Mój cień znika za….a potem ….nagle….w wodzie….pokazuję inne życie.

*

Idę do kraju z zachodami słońca

Woda taka błękitna i gorąca

*

Patrzę na ptaki co u góry

Tworzą nowoczesne sznury

*

Moda zanika w lustrze odbicia

To przystań to nić życia

*

W zamyśleniu!

Nostalgia ….liryczność….duchowość….nowe wyznaczniki osobistego piękna, w których słowa znaczą wszystko.  Bo unoszą na tafli wody radość, wspomnienia, historię i przechodzenie z jednej pory roku na drugą.

W sukcesach!

Liczą się tyko chwile spędzane w ogrodzie, gdzie kubek gorącej kawy wtapia się w zielony krajobraz, milczenie przypomina o marzeniach, listy wpadają do skrzynki, a dusza faluje od ścieżki do etapu przeżycia. 

W roli społecznej!

Przyjmuję wyzwania. Układam się z wiatrem, a następnie maluję obrazy tekstów. One wyznaczają normy, pokazują ciekawostki i zachęcają do reakcji społecznej. A ciało i ubranie, to tylko dodatki. A niebieskości, bordo i czernie, to  nowa klasyka. Dlatego dotykam życia.

TU i Teraz – przy jeziorze.

- zastygam….wiem ile trudu kosztuje pokaz umiejętności, publiczna prezentacja, bo….odwaga, styl, to coś uniklanego…..zastygam….oceniam….badam….wybieram….a potem….wszystko robi się inne ….moje ….dobre….powiązane z rzeczywistością….to silny Real….