Moda na wczesne poranki! Bo warto!
W marketingu!
Nauczyłam się , że wczesny poranek o 5:00, bądź o 6:00 – to bardzo ciekawe rozwiązanie strategiczno - życiowe. Bo właśnie wtedy najlepiej zarządzam stronami.
Sprzyjają temu:
- strefa ogrodniczego wyciszenia,
- atmosfera parkowa,
- sen domowników.
***
Znane i podziwiane osoby, mistrzowie, trenerzy, aktorzy, ludzie biznesu, gwiazdy filmowe, a przede wszystkim pisarze – promują dobre poranki.
W takich chwilach odczuwam bezpieczeństwo. Spokój ducha. Wiem, że cały dom należy tylko do mnie.
- Ludzie pióra wstają zatem bardzo wcześnie i tworzą specjalistyczne treści, piszą książki, a przy świeżym umyśle – pozostają stale produktywni.
Zajmuję więc wygodne miejsce i publikuję posty, przygotowuję artykuły, aby w namiastce zarządzania sieciowego - łapać ulotność wszystkich chwil.
Pod koniec dnia!
Wieczór należy już tylko do bujania się na hamaku. Rozmyślania. Relaksacji.
- Zielone gałęzie potężnego drzewa wiszą nad moją głową. Liście prawie tańczą do szumu wiatru. Tylko hamak wtapia się w zieloność trawy. Leżę. Wykonuję zdjęcia. Patrzę na niebo. Bujam się. Wymyślam nowe tematy na WWW.