Moje 4 imię – to Innowacja!
Moda na….!
Zajmuję wygodne miejsce i popijam kawę. Patrzę na wszystko z boku. Zastygam. Marzę. Wyobrażam sobie inny świat, w którym drzwi od mody otwieram odważną – Innowacją. Jeszcze 20 lat temu – słyszę słowa: młoda, to karierowiczka. Potem staje się oczywistością prawda: nie - karierowiczka, tylko - społeczniczka, o zamiłowaniach do kreatywnych tematów. Na szczęście : Tu i Teraz – już nie potrzeba tego udowadniać, ani nikogo przekonywać. Wybrane projekty – to odruchy serca, marzeń i bogatej wyobraźni. To tzw. – zrywy do akcji. Do udanych zamiarów zaliczam więc liczne:
- wystawy, przedsięwzięcia i nowe projekty Stowarzyszeniowe.
Wizje przychodzą samoistnie i tworzą harmonię dźwięków, które wydobywam ze sceny, bądź miejsca publiczno –internetowego. Bo….podejmuję wyzwanie.
Moda na…przeplatanie!
W każdym wydarzeniu przeplata się moda i szybkie decyzje. Na niektóre propozycje odpowiadam – w ciągu 5 minut. Inne wymyślam i podaję na tacy. Wykonuję telefony. Wierzę w cel. Spotykam osoby, które nadają na tych samych falach. Wnikam w przestrzeń. Płynę pod prąd. A na końcu – patrzę na efekt. Bo…mam odwagę jeszcze powalczyć.
Moda na…satysfakcję!
Po każdy udanym projekcie odczuwam wewnętrzną radość, która wskazuje drogę na przyszłość. Świat się zmienia. Wszystko dąży do innowacji, dlatego teraz osiągam cel przy pomocy innych narzędzi i nowych rozwojowych pomysłów. Bo…czas uczy mnie stosownego dystansu.
I „Ja” się zmieniam!
TU i Teraz…..
W poczuciu Wielkiej Innowacji.