Oto celowe zatrzymanie – z kreacją wartą podboju Lęborka?
Moda na własny styl!
Gdy elegancja zajmuje miejsce w dzikim ogrodzie, wówczas wszystkie gałęzie zmieniają już kolor. Liście opadają na zielone podłoże. W powietrzu czuć, bowiem leśną wilgoć. Bo świat przymierza się do nowej pory roku na zwolnionych obrotach, dlatego tak uroczo tworzy kolorowy dywan na wygaszanym trawniku. I kiedy zapach, krajobraz, fotograficzność - sprzyjają podróży do krainy mody – występuję w stylowej sukience, jako ikona fashion.
Moda na Tu i Teraz
- oznacza tylko 1 – zachwyt nad jesiennymi barwami, cichy zakątek w ogrodzie, stopklatki w aparacie cyfrowym i ten wymiar życia z każdą chwilą w wielkim locie.
Dotykam, więc materiału, patrzę na długość kreacji 3./4, stawiam stopy na trawie i wierzę, że ten czas prezentacji prowadzi do mentalnego wzrostu.
Zatrzymanie sekund!
Czas – z – bez – w gonitwie – w radości – w szyku – w klasie – to motywy do dobrego kroju na oryginalną miarę.
Dlatego…
- zastygam na pokazie ubrania, które nadaje się na publiczne spotkania, do pracy, na zakupy. Wiem, że motywacja do aktywności wzrasta w miarę dobrej odzieży, gdyż wymusza odpowiednie zachowanie w zbiorowości społecznej.
W poczuciu spełnienia
- liczy się późna kawa, magia zaproszeń, wymiar osobistych listów, stara książka, wełniana zakładka i osobowość – pokazująca wysoką markę.
W technologicznym życiu dynamizm to nowa domena.
W modzie wolne obroty – to pokaz ubrań na wybiegu.
W myślach powstaje, wtedy projekt na nową jakość życia, z maszyną wartą lęborskich wspomnień.