Piękno zewnętrzne. Osobiste myśli. To cena człowieczeństwa.
W art. duszy!
I nie ma lata? I nie ma Wiosny? W modzie jednak obowiązują zupełnie inne zasady. Kolory materiałów pozwalają, bowiem zaczarować każdą przestrzeń. Od jasnych, po ciemne dodatki budzi się do życia naturalna potrzeba spontaniczności.
W charakterze!
Jako kobieta wyznaczam sobie cele. Dążę do nich. Uczę się o nich. Badam ścieżki. A potem działam. Wyciągam też wnioski, które kształtują inne oblicze znanej rzeczywistości.
- Uwielbiam zatem liczne spotkania towarzyskie ich: moc, siłę i magiczność doznań. Do wartości nadrzędnych zaliczam – rozmowy. Podczas dyskusji przy stole zbieram różne informacje, poznaję bliżej innych ludzi. Doświadczam życzliwości i zaufania – a to w sferze, w której się obracam dolewa oliwy. Przy spotkaniach politycznych wymiar ubioru posiada znaczenie. Wymiar wypowiadanych słów tworzy tory dla inicjatyw. Wymiar i poziom dialogu – sprawia, że wierzę….w potencjał innych osób.
W sile oddziaływania!
Wspólnie z grupą pokonuję mury. Wymyślam charakter przedsięwzięć, aby na spokojnie i z dużym zapasem czasu przemyśleć ich kształt, formę, a także nowe rozwiązania. Pewnie, dlatego większość imprez w 1 dniu – to już tylko efekt pracy zbiorczej – np. 3 miesięcznej.
Bo….
Wszędzie, gdzie tylko się poruszam liczy się moda. Od kameralnych rozmów roboczych, po zebrania – wygląd zmusza do poważnego odbioru danej osoby. Bez mody – człowiek nie zachowuje godności i szacunku.