Moda na tiulowe życie!

Barwy. Kolory. I ich wyciszenie, to cała wieczność. Przyroda kojarzy się, bowiem z intensywnością zieleni. Dlatego wnikam w ten odcień, przy deszczowej pogodzie, z odrobiną stylowych staroci. Ciężka rama od lustra, cegły, światła i ten 1 wyjątkowy klimat przenoszą mnie w czasie do innej epoki tylko w dobrym wymiarze baśniowego tiulu, kratki i tuniki. Fashion podbija zatem różne gusta, ale w 1 wizji  buduje podstawę do reszty dodatków.

Czas na…!

Tu i Teraz – to zasadnicza cześć garderoby, która w codziennym życiu sprzyja załatwianiu 1000 spraw i wielkiej operatywności. Dlatego przed przystąpieniem do wszelkich rozmów, przed krzykiem Glamour, pokazuję stylowy Look. Koła wielkiej maszyny obracają się z 1000 siłą, pędzą od sennej rzeczywistości do pragnienia Lata. A pogoda – wymusza wówczas  zamknięcie ogrodów, zamykanie się w domach i stagnację. Jednak 1 powód nakreśla zupełnie inne ślady – modowe, z blaskiem świateł padających na autentyczną odskocznię.

- zamykam oczy, patrzę, idę, a czas pokazuje, że trzeba wyrywać każdą cenną sekundę, a czas pokazuje, że… zegar bije …a czas pokazuje, że … życie, to prawdziwy eksperyment.

Moda na stylowość!

Zawsze wtedy, gdy marzę – nakręcam dobrą - sprawdzoną - maszynę. Improwizuję. Doceniam operatywność. A na końcu tej drogi oglądam efekty, z wartościowymi przymiarkami. Ubranie dopełnia zatem wielkiej całości, wymusza inną kulturę, wysławianie się oraz koordynację całością zamierzeń. Dlatego w pojęciu wielkiej marki – to mnie definiuje.

*

Morze. Woda. Jezioro.

Czas. Wieczność. Zielony kolor.

*

3 kroki prowadzą do centrum.

1 odcinek dominuje w chłodnym powietrzu.

*

Znam siebie. Wiem, że wymyślam odskocznię. Wyprowadzam markę. Zamykam oczy. I na spokojnie oglądam uroczy efekt mody.

Tu i Teraz.

To życiowy schemat.