Tu i Teraz – ludzie budują wspólnotę serc!
Moda na współpracę!
Zacięcie dziennikarsko – copywriterskie owocuje w liczne znajomości. Lęborczanie dość przyjaźnie wspomagają etapy przygotowań i realizacji nagrań w kościele. Zarówno przy scenie w kinie, na Placu Pokoju, bądź w kościele - spotykam się z pomocą i życzliwością, z osobami wartościowymi, które wierzą w cel promocji Lęborka. Dlatego - w ujęciu sacrum - wybieram klasyczną czerń, wtapiam się w moc i siłę przekazu medialnego, pozostaję z boku, wypowiadam głośne zdania, wspomagam organizatorów, ale także….pojawiam się od kuchni…przy gorącej kawie i barszczyku.
Od strony społecznej!
Podczas imprez masowych, nagrań - sporo zasług przypisuję obsłudze w kuchni, gdzie każdy człowiek otrzymuje ciepły posiłek, miejsce do przebrania się w stroje i czas na próby. To praca całego zespołu - dobrze zorganizowanych osób – wpływa na efekt końcowy każdego lokalnego przedsięwzięcia.
W kościele – dobrej strefie wyciszenia – liczą się 5-10 minutowe przerwy, które wykorzystuję na pamiątkowe zdjęcia, rozmowy, podpowiedzi techniczne.
W kościele – zasiadają w ławkach ludzie, których znam z wyciecieczek, pracy społecznej, wokalnej, bądź artystycznej, dlatego w łączności z wszystkimi tworzymy 1 wielką wspólnotę.
A moda?
Tu i Teraz – odbija nastrój, powagę, zabawę i klasykę.
Z Boską duszą na ramieniu.