W domu!

Wrzesień, to dla mnie wyciąganie worków z butami i ich podmiana. Na Wiosnę i Lato – posiadam około – 30 par tego typu udogodnień, ale i tak przeważnie ubieram z 5. Na jesień i zimę – wnikam w nowe rozwiązania modowe. W związku z  tym, że zimy w Lęborku przechodzimy dość łagodne , to i buty nie przypominają tradycyjnych kozaków, tylko botki. Kolor czarny – pasuje więc do wszystkiego, podnosi doznania i przybliża klasykę. Podczas jesiennych spacerów po Parku dodaje wiary w szybkie przemieszczanie się po liściach i ścieżkach.

W klasyce!

Moje widzenie butów, to podróże po sklepach i konkretne decyzje. Ale wszystko tak szybko się zmienia, że po każdym sezonie pakuję buty do worka i poszukuje nowych. Lubię, gdy buty przyciągają uwagę innych osób, gdy są wyszukane, nietypowe, inne od wszystkich. Potrafię jednego dnia – wybrać dla siebie z 5 par.

Wiem, że warto przygotować domowe worki i odłożyć dominacje obuwnicze z roku 2018, a wybrać nowinki – z roku 2019.