Własna marka – styl na 1 ramię? Tylko w ogrodzie!
W modzie!
Bluzka, którą uszyłam to spełnienie marzeń, głównie podczas upalnego Lata. A ponieważ wielki romantyzm wnika do wakacji, to świat zabarwia się na różowo. Widzę błogość, zatem sezon na gofry, wdycham zapachy owoców i oglądam potencjał osobistego uroku – w ujęciu Creatore Sylwia.
Wiem – kiedy i gdzie – zakładam an siebie małą ilość materiału, minimalny wzór z kokardkami i …
Dlatego wdzięk osobisty – to znak, że wyruszam do zielonego lasu.
Kołyszące się trawy, pachnące kwiaty i leżak – to aranżacja warta codziennej fotografii.
Tu i Teraz!
- liczy się minimalizm.
Bo upał otwiera drzwi tarasu.
Model i szyk!
Własny wykrój, dobry pomysł – sprawdzają się podczas tegorocznego urlopu. Bo świat oczekuje rękodzieła, wełnianych topów i kreacji uszytych w 1 wydaniu.
Dlatego – w dobie zalewu rynku odzieżowego – taki wyróżnik zasługuje na uwagę.
Dlatego – w dobie sieciówek – oryginalność podbija media.
Dlatego - dobie Vintage – klasa to sylwetka uszyta z materiałami pod miarę.
W fashion!
- zastyga lęborski zakątek, faluje gorące powietrze, marzę, więc o cieniu, parasolu i zimnej potrawie.
A życie pokazuje, że wszystko rozpoczyna się od ubrania, które zawsze idealnie pasuje.
- zatrzymuję ten ułamek sekundy – patrzę….na dobrostan, lekkość życia.
Wiem, dlaczego potencjał kobiety – to projekt unoszący Glamour do nieba.