Moda na stan!

Morski wiatr łaskocze rumiane policzki. Pokaźne gałęzie układają się w drewniany szałas. Tylko rękawiczki na podniesionych dłoniach dotykają zgrabnego pióra, co się przymila do kwiaciastego wydania. Szum potężnych fal – zniewala. Piasek wpada na ekran czarnego telefonu – unicestwia wszystkie czynności. A dusza nadal bada strefę nadmorskiego świata. Żyję. Odgradzam się od całej wirtualnej rzeczywistości, ale na magiczny sposób. Z 1 strony wyłączam laptopa, a z 2 nagrywam filmy i wykonuję zdjęcia. Trudno w tych warunkach trwać w stanie całkowitej izolacji, gdy moda wymusza szereg kreatywnych działań.

*

Dusza przykłada ucho do gałęzi

Siedzi na czatach w dobrej więzi

 

Wróży cały szereg beretów

Patrzy na słońce bez swetrów

*

Moda na wyciszenie!

Odkładam maślankę, świeży chleb, jajecznicę i szczypiorek na jakieś 3 h, a rozkoszuję się swobodnym życiem. Obserwuję „porwane” fale. Unoszę się z jasną siłą do piaszczystego brzegu. Trwam w ciszy. Tłum turystów rozstawia parawany, namioty i układa kolorowe ręczniki. Sporty wodne przedzierają się przez granice morza. Ludzie fotografują. A czas….On 1 niesie pewną moc: relaksacji, strategicznego, bo spokojnego myślenia, z nutką stabilizacji. Uciekam do (….) w tajnych myślach wyobrażam sobie, że (….), a potem już tęsknię i marzę o domu….

Moda na mały świat!

Największy wymiar mocy mieszka w umyśle. Tam w dobrych progach tworzy całe zdania. Ukazuje część innego piękna. Dyskutuje. Promuje. Uwzględnia: tak, nie. Widzi, co zachwyca. Oblicza to, co warte 1 ceny. A potem na spokojnie zajmuje  wygodne miejsce i wnika w wielki zachwyt. Moc? Po 100 - razy cenniejsza…. Oryginalność? Po 50 –razy wyraźniejsza. Subtelność? Po 10 –razy ważniejsza.

Tylko moda nadal wszystko zwycięża.

*

Przewiewna kreacja

Za 5 minut Stacja

 

Kolorowy materiał

Wnikliwy potencjał

 

Szybka siła morza

Życie w przestworzach

*

Dlatego liczy się: Tu i Teraz!

Zakładam kreację, która wywołuje uczucie lekkości wszystkich ruchów. Unoszę się z nią do nieba. Podskakuję z mewami. Śpiewam, że życie:

- to ocean…

- z pozytywnymi doznaniami.

A pokaz mody:

- odwiedzam z licznymi fascynacjami.