Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.

Utworzono: 21-08-2018
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.
Dary przymiarką do modlitwy. Kraków pełen znaków.

Na drodze!

Spaceruję tajemniczymi uliczkami Krakowa i odczuwam spokój ducha. Nagle odkrywam w nim ścieżki prowadzące mnie do sióstr klarysek.

- Znak na drodze. Przypadek. Plan kogoś wyjątkowego.

Bo….to fakt.

Dusza poszukuje wciąż nowych bodźców. Pragnie podróżować. Poznawać  tajniki chrześcijaństwa. Wnikać w zaczarowane emocje, aby w zupełnej ciszy i odosobnieniu pobyć w samotności. Ktoś wybiera dla mnie  miejsce. Ktoś planuje ….a….ktoś…..

***

- Przebywam w wyjątkowym ogrodzie. Widzę wysokie mury klasztorne. Kościółek. Tablice informacyjne. Znaki. I zastanawiam się nad rolą, jaka przypada w życiu. Planuję większość swoich obowiązków. Decyduję o kierunkach studiów. I nagle zwykły przypadek wywraca wszystko do góry nogami. A ja płynę na fali, która mnie porywa. I  nic nie mówię. Patrzę tylko dość uważnie. Obserwuję świat.

***

Przekraczam bramę i podziwiam rośliny. Porządek i ład wywołują wspomnienia z dzieciństwa. Nagle odkrywam, że imię mojej córki przyczynia się do ukazania mocy klasztoru. Czytam więc informacje. Oglądam wystawę. I nie wiem, co mogę jeszcze powiedzieć. Przebywam w miejscu, o którym tyle już słyszałam.

***

Wyłączam przyciski telefonu, wyłączam życie.

***

Opada zasłona dnia. Świat pędzi, a ja wszystko, co doświadczam zawdzięczam copywritingowi. Pierwszy krok w tym temacie pozwala wpadać w tempo marketingu, aby doprowadzać mnie do miejsca i strefy wyciszenia. Tu telefony komórkowe i laptopy – nie znaczą zbyt wiele. Puste drewniane łóżko, różaniec, dwa kolory, obrazki świętych i narzędzia pokutne – wywołują inne uczucia. Tu  dynamizm życia nie ma zasięgu. Tu jest świat izolacji społecznej. Tu jest cisza.

***

Moda na spokojne emocje wnika do biur podróży. Ludzie po całym roku pracy wybierają się więc na Bezludne Wyspy ( bez możliwości korzystania z Internetu). Moda na izolacje pozwala także podróżować. I to Kraków znajduje się na głównej liście polskich  wycieczek. Przy sporej ilości kościołów, znaków od JP II – miasto wyznacza strefy odosobnienia.

 

Przejdź do góry strony