Extra – strzał w 10. 3 sposoby klasyki.
W modzie!
Łał. Szok. Ekstrawagancja. A może klasyka? Trudno – oceniam życie dość energicznie, w biegu. Gdy jednak stawiam wszystko na 2 kolory – beżowo - brązowe, to….. Lekka stagnacja. Spokój ducha. Elegancja……. - dodają 50% sukcesu modowego. Inne 50% wędruje do garderoby, aby już za moment podnosić zapał i podpalać prawdziwe ognisko - pozytywnych i szalonych - wrażeń.
W sposobie myślenia!
Zawsze pod koniec dnia wybieram nowe ubrania. Ten schemat decyduje o udanym poranku. Marzę, dlatego wcielam się w typowo aktorskie role. Pozuję więc na kobietę z biznesu – wyciągam spokojne odcienie nocy. Pozuję na kobietę – wampa – wpadam w ostre barwy dnia. Ale przede wszystkim – przeplatam – 1 i 2. Bo trwanie w tej samej stylistyce – to dość nudne zadanie.
Zamiłowania aktorskie!
Na scenie panuje – cisza, bądź krzyk. I tak właśnie prowadzi Cię projekt, w którym do głosu dochodzą różne kolory. Liczy się też samopoczucie. Dobre – wróży eksperymenty. Złe – obojętność. Klucz do drzwi zachęca więc do przekraczania progów, bo intensywność doznań, to wielka moc tajemna. W 1 komnacie – śpi Królewna, w 2 – Artystka Rockowa. A cała sztuka – to wielkie zamieszanie, które odsłania, bądź zasłania – długie deski sceny koncertowej.
Łał. Szok.
Elegancja, Francja, Lębork, Moda, Ona, Styl.
- świat zagląda do mnie przez okno nocy…zapala lampkę, układa pióro, potem przewraca kartki, ocenia zdjęcia, zastyga.
- świat obserwuje zachowanie, patrzy, otwiera oczy, zamyka usta, zastyga.
- świat maluje nostalgię, gdy klasyka dotyka rzęs, oczu, rysów twarzy, zastyga.
A moja dusza – tylko tańczy….zmienia buty i stawia kroki na…..scenie.