W szkicach!

Moda i jej odbicia w lustrze, to żywy organizm. Moda i delikatny szkic, to talent. Ale….czy….tylko  wtedy….wszystko dotyka innych struktur? Sztuki? Artyzmu? Projektu? Kalka kreślarska to początek drogi dostępnej dla plastyka, który przenosi osobiste wizje na białe podkłady. W tym zawodzie umiejętne wyczucie stylu, to tylko wstęp. W tym zawodzie pomysł, to środek do sukcesu.

Widzę, że szczupła kobieta o długich włosach zakłada szeroka spódniczkę i kolorową bluzkę.

Dlatego to – rysuję….oglądam…oceniam….wzrokowo przykładam do konkretnego ciała.

Dlatego – tworzę obraz kobiety XXI wieku, o silnym charakterze, pazurkach Lwicy, spojrzeniu kociaka, oryginalności tygrysicy.

A sztuka?

Sztuka pojmuje świat z wyczuciem gustu, w rytmie jesiennych dni, kolorowych liści i barw wartych najlepszych farb.

A szkic?

Od na początku ścieżki układa się na drodze do projektu, bo….

-  subtelne piękno, smak, wyczucie stylu, praca graficznego stylisty, speca od ubioru, to trend z potęgą wiary w innego człowieka, który to wszystko na siebie założy.

Projektowanie, to gałązka plastyki, która wnika w rynek fashion, oddaje namiastkę wrażliwiej duszy, a także odciska ciemne ślady na białym tle.

Kreślarskie wyczyny budują zestaw ubrań, dla mnie, dla Ciebie, w artystycznym kreowaniu wspólnej przestrzeni.

Tu i Teraz – na drodze do….