Jak wpaść w wir zakupowych kusicieli?
Nie mam złudzeń!
Delikatnie snuję się po sklepie. Odkrywam tajne myśli dotyczące mody, wnikam w zapach perfum, dotykam tkanin, bo mój 7 zmysł podpowiada, że teraz jest ten cudowny moment na odrobinę uroczego trwania w lirycznym zamyśleniu, Z jednej strony tłum obcych ludzi: kim oni są, co tu robią, z drugiej strony moja niesamowita energia wpływa na rzutkość wszystkich ruchów. Prawie podskakuję ze szczęścia, bo zamykam za sobą drzwi do ekskluzywnych i firmowych sklepów.
Na półce!
Jeans podkreśla długie nogi, sztuczne naszyte kwiaty informują o Wiośnie, a kolorowe bluzki prawie spadają z wieszaków. Trójmiasto i promocje, nowe kolekcje i wir zakupów, dobrobyt i raj dla kobiet.
Gwałtownie zatrzymuje się w korytarzu , który prowadzi na prawo i lewo. Jeszcze nie wiem, gdzie dokonam ostatecznych zakupów, ale za to znam podstawowe trendy mody. Jest krzykliwie, z rękawami ¾, z szerokimi spodniami, jeansowymi tunikami i bluzami.
To jest to, co lubię.
Ten czar, ten efekt końcowy doprowadza mnie do stanu, w którym….
Liczy się połączenie wszystkich nowości, zmysłowe ukojenie zmysłów, odczuwanie iskierek ognia, fascynacja, oczarowanie, które trwa przez wieki, upojenie widokami, mniej cenami, trans – bo tak wita mnie Wiosna.