Spacerując po Gdańsku lubię zaszyć się w pewnej kliamtycznej kawiarni. To w tym miejscu słuchać jest mieszankę gwary ludowej,  a także  różne języki turystów. Angielski przeplata się z włoskim, hiszpańskim i rosyjskim. A kawa podana do stoliczka smakuje wyjątkowo dobrze. Serce Starego Miasta, widok przez ogromne szyby na Starówkę, dźwięk grajków, a także ustawione na ulicy prace artystów podkreślają , że Miasto Gdańsk, jest miejscem przeznaczonym dla ludzi  pełnych poglądów o Wolności.