Jesień, czy zima - najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!

Utworzono: 19-11-2017

Zobacz sesję w okolicach Sasina!

Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!

Unoszę  brwi. Maluję oczy, bo już za moment wyruszam w podróż do Sasina. Po szybach samochodu opadają krople delikatnego deszczu. Mrok przenika cały dzień i tylko marzenia o udanych zdjęciach podtrzymują mnie na duchu, że po każdej burzy wychodzi do ludzi upragnione Słońce. Niestety pogoda przypomina już chłodne poranki, a aparat w dłoniach jest jak osadzony – zimny szron. Jednak upór i cel – to coś znacznie więcej niż tylko jesienne wyobrażenia kolorowych liści i drzew – to mój  -  dynamit.

W ciemnym lesie!

Podchodzę do kory potężnego drzewa. Przy butach łaskoczą mnie:

-  mchy, grzyby, krzaki, i wieżowce z gigantycznych ramion nośników tlenu.

 Zatrzymuje się. Oceniam sytuację. Wiem, że tylko 20 minut sesji jest w stanie uratować cały plan przed potężną ulewą. Wybieram miejsce. Przytulam się do drzewa. Las pachnie tak intensywnie, że czuję się w świecie przypominającym książęcą baśń. I to jest prawdziwa baśń. Wszystkie kolory tęczy wirują w moich dużych oczach. A one spoglądają:

- a to w prawo,

- a to w lewo.

Przy naturze!

Mchy tworzą dla mnie prawdziwy leśny dywan, po którym wkraczam do akcji. Kora lekko pomarszczona czeka na moją twarz, którą przykładam i komponuję przy wypalonych barwach upragnionego dnia. Świat elektroniki całkowicie oddalony od rzeczywistości. W okolicach mieni się tylko swojskość i zapach domostw. Pobliskie łąki, pełne zwierząt i uśmiechniętych roślin, oczekują na ruch człowieka. A może wolą, aby przyglądać się  im i utrwalać wszystko w aparacie fotograficznym. Las i Sylvia – czyli leśna dziewczyna – która u stóp ocenia wspaniałe grzyby, dotyka tematu naturalnego obcowania z przyrodą. I jeżeli myślisz, że w lesie o tej porze panuje idealna cisza, to uświadamiam Cię, że wiejski zwyczaj pozwala w nim:

- śpiewać,

- tańczyć,

- przytulać się do roślin,

- podziwiać podłoże,

- oceniać liście,

- podnosić głowę do góry,

- wierzyć w Niebo,

- szybować,

- fruwać.

 

Bo podróż doprowadza mnie aż do Stilo, a ja powtarzam delikatnie:

- trwaj przy mnie chwilo.

Tak jest  błogo i miło.

https://www.facebook.com/CreatoreSylwia-838263896320619/

Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!
Jesień, czy zima -  najlepsza sesja jest w okolicach Sasina!

Przejdź do góry strony