Kreatywnie - Bądź, jak „Królowa Karaibów”.
Kreatywnie - Bądź, jak „Królowa Karaibów”.
„Królowa Karaibów” Klementyny Suchanów to w rzeczywistości literacka podróż w czasie na Kubę. Sposób komunikowania Czytelnikowi praw, które wyznaczają tam kierunek życia miejscowej ludności jest dość nietypowy. Podróż bohaterki jest więc etapem poszukiwań, zarówno w gazetach, jak i w bibliotekach, powiązań poety Virgilia Pińery z Witoldem Gombrowiczem.
„A na Hawanie, stolicy Królowej Karaibów czy też perły Antyli , ludzie żyją pełnią życia. „ – cytat z książki „Królowa Karaibów” Klementyny Suchanów.
Należy jednak pamiętać, że „Młodość Virgilia przypada na czasy , kiedy dyskryminacja na tle rasowym jest czymś oczywistym” – dodaje w woluminie autorka.
Bohater twierdzi, że
Zastanawiające jest więc stwierdzenie, że przed tym fatalnym kubańskim losem nie ma ucieczki. Jak zatem unikać oklepanego narodowego stylu, wyjść z piekła powszechnie wdzierających się do zdań przymiotników?
Czy to jest:
-„ Rewolucja języka kubańskiej literatury. W 1944 roku wydaje „Poesia y prosa”, po czym przechodzi do pisania prozy. I tak już będzie uprawiał trójpolówkę: poezja, proza, dramat. – donosi autorka.
Na kartkach przypomniano:
W książce opisano także przemówcie Fidela, które nadawały wszystkie TV.
- Zadał On więc słynne pytanie o dalsze rządy w państwie? Tłum jednak w okrzykach zachęcał go do utrzymania władzy.
Z zapisek wynika:
„Styczniowe i lutowe gazety ujawniają zawartość archiwów policji Batisty. Zbiór tych zdjęć, zatrzymanych w redakcjach gazet, nieprzeznaczonych do druku, by „nie obrazić” prezydenta, to niezbity dowód na stosowanie przez rezim tortur.” – cytat.
Czytając książkę dochodzimy więc do wniosku, że żyjemy w pięknym , wolnym ideologicznie kraju , który zapewnia nam utrzymanie tak potrzebnej i cennej demokracji. I niech tak będzie jeszcze przez całe wieki! A ten kto fascynuje się kubańskimi klimatami powinien sprawdzić czy przedstawiona lektura nie odkrywa brutalnej prawdy o „Muszkieterach rewolucji”?
Sylwia Skroś