Moda. Dzikość wzruszeń….

Utworzono: 22-04-2019

W dzikim lesie!

Dawno, temu….w lesie wydarzyły się niesamowite historie. Pnie witały się o poranku, gałęzie osłaniały od wiatru, a drzewa słyszały różne rozmowy. W takich warunkach świat wyglądał zupełnie inaczej. Zielony kolor wnikał we wszystkie ubrania. Zapach żywicy oznaczał smaki zbliżającego się lata. W tym wszystkim jednak  - młoda i równocześnie dojrzała – kobieta stawiała zdecydowane kroki. Podnosiła głowę do Nieba. Liczyła chmury. Oglądała rośliny i wodę.

Na drodze!

To tu wszystko wyglądało zupełnie inaczej: wieczorne szepty nakreślały ścieżki, liście patrzyły i tańczyły na wietrze, mchy zmuszały do zajęcia miejsca ….a jezioro – tuliło do snu wszystkie słodkie tajemnice.

Dawno, dawno, temu…

Czas ….

Spokojne spojrzenie….

Wymiar….

Sen….

Błogostan…..

Trwały w systemie, który ….

Dawno,  temu….

Zachwycał modą.

 

 

 

Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….
Moda. Dzikość wzruszeń….

Przejdź do góry strony