Po chorwackiej stronie!

Wysiadam w Zagrzebiu, gdzie ilość gigantycznych i stylowych budynków świadczy o modzie na dbałość o architektoniczny wyraz miasta. Potężne domy i wąskie uliczki prowadzą mnie na Plac św. Marka. To na nim tętni nocne życie. Mam szczęście, na scenie trwa przegląd zespołów ludowych. Po tej prezentacji kieruję się zatem w stronę katedry, której ogrom wywołuje uczucie małości człowieka i zawierzenia wszystkich spraw opiece Bożej.

W tunelu!

Do wyjątkowych atrakcji zaliczam przejście w tunelu. To on prowadzi mnie do klimatycznej dzielnicy willowej, gdzie ilość zieleni, starych domów, architektonicznych  cacek komponuje obraz połączony z kawiarniami, galeriami sztuki i sklepikami. Moda na takie aranżacje fragmentów miejskich sprzyja, bowiem rozwiniętej turystyce, pokonywaniu km i oddychaniu świeżym powietrzem. Po drodze mijam winnice, gdzie soczyste winogrona są na wyciągnięcie ręki. Czy to już Raj? Jeszcze  - nie. Wchodząc na plac i zbliżając się do Katedry - oglądam mury Archidiecezjalnego Seminarium Teologicznego. Następnie udaję się do pobliskiego ogrodu, oglądam rośliny: drzewa, wiciokrzewy, wprawiające wszystkich w wielki zachwyt.

Przy przedmiotach!

Targ Dolac pozwala wyjść  na zakupy. Wybrać dla siebie rzeczy stanowiące pamiątki z Chorwacji. Nowe ubrania, to strefa komfortu, na który zasługujesz.