Moje wyjątkowe życie. Ale nie takie, jak sądzisz – luka informacyjna.
Rozważania o mądrych wyborach
Każda moja decyzja wymaga – odwagi. Poddaję się więc temu zadaniu i sprawdzam, czy marzenia pokrywają się z realnymi wymogami. Przeważnie – tak. Jednym z takich tworów, który na początku wywołuje z milion komentarzy - pozostaje blog modowy. Chociaż, po tylu latach publikacji zdjęć i treści – wszyscy wiedzą, że on istnieje, a także stanowi dla mnie zabawę copywriterską.
W publikacjach!
Łatwo zatem zauważyć, że treści zamieszczane w mojej gazecie, to zupełnie inna bajka, a osobiste refleksje i prywatne zdjęcia – to odbicie dynamiki każdego dnia. Teraz pełna sił, a nie zwątpienia, czy poddania się woli innych osób, wiem, że warto marzyć, realizować nowy wymiar w przestrzeni internetowej, bo dając z siebie społeczne dzieło, podpieram wyobrażenia innych kobiet, wzmacniam ich potrzeby, dzielę się upadkami i wzlotami, a przede wszystkim ukazuję, że:
- przy docieraniu różnych hejtów, elementów zazdrości – trwam w każdym zadaniu i nigdy się nie wycofuję,
- dokonuję świadomych wyborów, czasami rezygnuje z czegoś, gdy podłoże bywa stronnicze,
- wyznaczam nowe cele,
- tworzę strony, aby wierzyć, że 20 lat pracy daje moc do czegoś wzniosłego.
Publikuję dobre i przyjazne treści, bo….
- oczywiście spotykają mnie także gorsze momenty w życiu, ale nauczyłam się podchodzić do nich z dystansem. Głównym czynnikiem unicestwiania działań jest – zawsze zazdrość. Co robię w takich wypadkach:
- zasiadam przy domowym barku, zalewam wodą kawę i wymyślam nowe dzieło.
To daje motywację do postawienia kolejnych kroków, bo te w przeszłości już zrobiłam, już tam tkwiłam…. Teraz daję innowacyjne spojrzenie na kreatywnie przeżyty - dzień.
Ty też tak zrób.
Bo zbliża się Wielkanoc.