Nomadka i moda: plusy podróży.
Moda na podróże!
Pakując walizkę dbam o małą ilość ubrań, ale także mieszam różne style. W autobusie liczy się bowiem wygoda, lekkość materiałów odzieżowych i ich wytrzymałość na odmienne warunki pogodowe. Z założenia lubię sukienki, spódniczki i bluzki, ale w takich wypadkach korzystam także z opcji modnych spodni.
Co zabieram w podróż:
- kosmetyki, klapki, perfum, kreacje, buty ( obowiązkowo 2 - 3 pary), jedzenie, picie, kawę, aparat fotograficzny, notatnik itd….
W skórze Nomadki:
Moda w terenie, to inna rzeczywistość, dlatego podchodzę do niej na wielkim luzie. Wyjątkowe prezentacje wymagają jednak odświętnego stroju, który nadaje powagi sytuacji i szacunku do odbiorców treści. W ciele Nomadki odkrywam drugie „ja” m.in. w Czarnogórze, ale w tym roku podróż wygląda już inaczej, bo w dobie pojawiającego się koronawirusa wszystko wymaga rozwagi.
Praca zdalna:
- o ile warunki pozwalają na tworzenie treści, to działam w każdej rzeczywistości, gdyż stawiam wszystko na szybki obieg informacji i bieżące newsy. Wczuwam się w klimatyczność chwil, emocje, dźwięki, nastrojowość, odbiór prezentacji w otwartym gronie osób…. Lubię pracować w sypialni do późnych godzin nocnych.
Co mnie nakręca:
- życzliwość i atmosfera pełna kreatywności.
Co podkreślam:
- modne kreacje.
Co zabieram w podróż:
- dobry humor i pakiet pozytywnych wrażeń, z dużą dawką uśmiechu.
Moda to także styl życia, w gronie dobrych przyjaciół.