Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.

Utworzono: 07-08-2018

Kraina łagodności!

Moda – to dla mnie kraina wielkiej łagodności. Przestrzeń, w której występuję prywatnie, z lekkim poczuciem humoru, w  bajecznej kolorowej sukience. Delikatny wiatr porywa więc kosmyki włosów, układa koki, dopina kolorowe kwiaty, aby na prywatnej łące przygarnąć:  radość i zadowolenie.  A ja się temu poddaję. A ja to bardzo lubię. A ja to sobie cenię. Bo wiem, że ta odrobina niezwykłej kreacji tworzy ciąg subtelnych artykułów, ukazuje wyrywki z życia, prywatne przemyślenia, refleksje i miejsca. Jedno życie. A tyle informacji.

Na trawie!

Zanim wpadam w wir zdarzeń wybieram dla siebie magiczny poranek.

Jaki on jest?

- Zdecydowanie bardzo dziki. Zasiadam przy drewnianym stole. Popijam kawę. Myślę…..Przypominam sobie zabawne sytuacje, ludzi, listę obowiązków, schemat nowego  dnia, wybieram numery telefonów, sprawdzam wiadomości, oglądam zdjęcia na Insta, a następnie delektuję się zapachami lata, zielonymi drzewami, zwierzętami i wyciszam….patrzę przed siebie na park….patrzę…..marzę….patrzę… wychodzę w kapciach do ogrodu i dziękuję za ten wyjątkowy moment. Podróż do centrum miasta bywa tylko przerwą w mojej wielkiej wyprawie. Wszystkie budynki, place  i sklepy odrywają mnie  od tej  zielonej oazy.  

Praca zdalna!

W takich warunkach tworzę treści. Ich tematyka odbiega od siebie do różnych zagadnień. Podróżuję zatem od tajników chrześcijaństwa, trendów mody, gazeciarskich newsów, copywritingu, po facebookowe posty. I lubię ten stan. To jest mój prawdziwy żywioł. Na łóżku układam książki, zeszyty z notatkami, telefon komórkowy i tworzę…Moda na takie życie nadaje sens prywatnemu  podejściu do  …tej pracy.

Blisko morza!

Ten raj ma także morski wymiar…

Gdy park kołysze mnie do błogiego snu pojawia się pomysł na wyprawę nad morze. W mojej lokalizacji – 30 minutowa podróż – wyrywa ciało  z dynamicznego i elektronicznego schematu. Szum fal, zapach soli, jodu, lasu -  tworzą kolejną dziką przestrzeń, która jest na wyciągnięcie ręki. To w niej wyciszam wszystkie myśli. Przykładam głowę do ręcznika, czytam gazety i obserwuję zachowania ludzi.   Poszukuję w nich inspiracji. Turyści:

-  czytają książki, grają  w piłkę, zajmują się latawcami, opalają, jedzą owoce, wchodzą do morza, fotografują, a ja układam  o nich psychologiczne treści.   

Zapisuje wszystko w zeszycie. Piszę wiersze. Zasypiam.

Morze słów, może zmieniać modne życie…..

Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.
Obraz modnego życia. Strefa wyciszenia.

Przejdź do góry strony