On zna się na modzie. Czeka na sygnał od natury.
Naturalnie lubię żółtości!
W spokoju, ciszy, izolacji od ludzi popijam 10 kawę i oceniam jesienny Look. W wielkim zamieszaniu, po wejściu do mieszkania, przy lustrze – pojawiam się z rozpędzonego samochodu – w oazie zieleni. Ta arkadia – to znak, że moda decyduje o sprawnym i dynamicznym życiu. Od podróży zatłoczonymi uliczkami, po ekspresowy spacer przy starówce – lekka zadyszka oznacza tylko 1. 10 minut na fotografię.
Tu i teraz:
- pojawiam się w żółtym miękkim swetrze – jak uczennica,
Tu i teraz:
- zastygam na 1 sekundę – jak sowa.
A las nadal bawi się kołyszącymi drzewami, opadającymi listkami i pogodą podobną do matki natury.
Dlatego zieleń – żółć – grafit – to wyciszenie trendów, spokojne podejście do fashion, z wisiorkami, kolczykami i pierścionkami.
Moda dyktuje, bowiem normy – a fashionistki łamią zasady.
W tym roku królują swetry – które z 1 strony nadają luzu, otwartości i przyjaznego spojrzenia, z 2 strony – ocieplenia temperatury kobiecego ciała.
Dlatego zatrzymuję chwilę, patrzę na miasto, które pokrywa ciemność, z namiarami na słoneczne odczucie kolorystyczne. Świat wymaga zawsze wiecznych zmian, a moda nutki oryginalności i rzutkości.
- teraz...
Połącz wszystko na 1000 sposobów – pozbądź się nudy.
Zdecyduj się na cuda - które samodzielnie przygotujesz.
Tu i teraz – wpada nowy Look.