Przerwa – na kawę! 10 – minut wyciszenia!
W kawiarni!
Czwartek – dzień, w którym doświadczam 3 małych odrobinek szczęścia. Otrzymuję te pozytywy od osób kreatywnych, z którymi spotykam się i tworzę różne rzeczy po pracy. Moda – potwierdza, że to ile daję w pewnych środowiskach, wnika potem w życie – po 3.
Zasiewam ziarna, a one kiełkują.
Ludzie czekają na mnie z dobrymi wiadomościami.
Ludzie pokazują niespodzianki.
Ludzie mnie zaskakują.
W lokalu!
Zasiadam przy stoliku i milczę. Doceniam wartość nowych propozycji, odcinam się od złych emocji, przyjmuję tylko te pozytywne.
Życie to deser. Kiedy na nic nie liczę, szczęścia puka do drzwi i popija ze mną kawę.
Ktoś podaje prezent.
Czy Pani wie, że…..a ja nie wierzę….a to jednak już fakt.
Ile przygotowuję, tyle otrzymuję z potężną siłą.
A tylko przychodzę do ludzi zapytać, co słychać….