Buszowanie po sklepach!

Etap przed świętami rozpoczynam od przestawiania mebli, ale na początek  wyciągam wszystkie czerwone dodatki. Od kilku lat decyduję się na brązy i beże. W 2019 roku podbijam jednak świat – tradycyjną czerwienią.

Zmiany:

1. Czerwone poduszki.
2. Worki z reniferami i gwiazdkami.
3. Stare książki.
4. Symboliczne szkła.
5. Stroiki.
6. Koce.

W chatce!

Starocie i nowoczesne trendy – to sposób na dobrą zabawę. Bo i płyty – jako naleśniki, widokówki, szczotki, lusterka, klimatyczne walizki, które stale gromadzę, wspólnie  z intensywnymi wzorami gwiazdek współgrają dość nastrojowo. Liczba propozycji pokazuje nowoczesne rozwiązania, a one w dobie fb, Insta – zasypują cały rynek sprzedażowy. Moment, gdy wchodzę do sklepu i  oglądam dodatki wpływa na moje dobre samopoczucie. Energia bije od czerwieni. Życie przenikają  nutki nostalgicznych dźwięków, a dom przypomina już o świętach.

1 Przymiarki!

Na początku następuje burza mózgów, czyli dyskusja o przestawianiu mebli. Średnio i tak, co 2 tygodnie wszystko zmienia swoje miejsce. Bo…..Lubię zmiany, jednak ilość różnych zajęć wymusza na mnie etapowość.

Teraz  dekoracje.

Teraz meble.

Teraz generalne porządki.

Teraz pisanie.

Teraz gotowanie.

Teraz fotografowanie.

Od kilku lat nie przesadzam z  perfekcjonizmem. Wybieram czas na….Szybkie tempo zmusza mnie do konkretnych ruchów w formie wyznaczonych granic czasowych. Wybieram się do miasta na zakupy i mam na taką aktywność – 1h. Już rano wymyślam więc  trasę samochodową, a także planuję zdjęcia do gazety. Wszystkie małe podróże współgrają zatem w 1 celu.

Etap na pisanie treści!

Gra nastrojowego światła buduje moją wyobraźnię. To zdecydowanie ułatwia dotykanie sztuki pisarskiej. Natchnienie odnajduję w obrazach, starych płytach i wyprawach po starocie. Gdy w danym dniu wypada spotkanie towarzyskie tworzę jego scenariusz, z posiłkami i przemieszczaniem się po Lęborku.

Ale teraz moda wymusza – czerwień.