Szczęście na wadze. Moja motywacja do działań społecznych.
Dlaczego doceniam szczęście?
Spotykam wyjątkowych ludzi o dość interesujących pasjach. To oni zaszczepiają we mnie natchnienie na kolejny wpis na blogu albo do artykułu w gazecie. Te wzajemne relacje określa zatem jedno zasadnicze słowo – szczęście.
***
Bo….
Od tego rozpoczynam podróż po życiu. Moja pasja copywriterska, to wieczna przygoda, która wymaga kreatywności i szybkości, w podejmowania licznych decyzji.
***
Bo….
Moje szczęście , to możliwość przebywania w otoczeniu książek. Wiedza dość łagodnie wpada w dłonie, określa światopogląd, a potem krąży w sieci.
***
Bo….
Moje szczęście, to pobudka o 5:00, samotne wnikanie w matkę naturę, oglądanie zjawisk mgielnych, Wschodów i Zachodów Słońca.
***
Bo….
Moje szczęście , to podróże ( te bliskie i dalekie). To oglądanie architektury , wąskich uliczek. Wejście do kawiarni. Poczucie oryginalnego klimatu, wprowadzenie delikatnej i artystycznej duszy w marzycielski nastrój.
***
Bo….
Moje szczęście, to czas. Ten zaplanowany i ten zaskakujący na każdym kroku.
***
Bo….
10000 razy dotykam słowa "szczęście", a ono i tak zawsze pozostaje ulotne.
Dlatego poczuj jego moc.
Czytaj codzienne blog.