Sztuka podbija zmysły. To możliwe!

Utworzono: 12-07-2019

W NWL!

Uwielbiam wernisaże z kilku powodów:

-  spotykam się tam  z artystami,

- wnikam w przyjacielską atmosferę,

- oglądam dzieła sztuki,

- przebywam w cudownych miejscach.

Przy sztuce!

Prawdziwa sztuka wyrażania siebie otwiera malownicze drzwi do słów, które „padają” podczas każdego wernisażu, a także z rozwieszonych  obrazów. Odbiorca,  czyli uczestnik imprezy masowej, odczuwa błogość. Pewnie z tego powodu przybywam na takie uroczystości, aby „zapomnieć o całym świecie”, a delikatnie wnikać w  palety barw. I to sprawia, że płynę do:

-  morza, kwiatów, wiejskich klimatów, owoców, czy dzbanów.

Oglądam efekty pracy innych osób, rozumiem wymowne treści artysty plastyka i wiem, że to wszystko dobrze działa.

W zamyśleniu!

W takich chwilach celowo się wyciszam, wkradam się  w wir rozmów, obserwuję ludzi, zajmuję miejsce przy stole, oglądam wystawę, delektuję się ciszą i gwarnymi dyskusjami. Wszystko razem komponuje dobry utwór z domieszką art. –bodźców. Sztuka sprawia wrażenie wiecznie żywej, która wędruje z 1 umysłu do 2. Trudno ją oceniać osobiście, bo ona w każdym człowieku mieszka na inny  - indywidualny - sposób. Dlatego zatrzymuję się przy obrazach. Dotykam ich kolorów. Układam z nich dywany wyobraźni. A one zastygają. Uśmiechają  się z:

-  kwiatów, fal, ogrodów, dodają  wiary w sens i głębię życia.

Życie – to dar.

Talent – to dar.

A Moda – to tło do tego wszystkiego.

 

Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!
Sztuka podbija zmysły. To możliwe!

Przejdź do góry strony